Zemsta
Białe małżeństwo
Antygona
Janulka, córka Fizdejki
Małżeństwo Marii Kowalskiej
Płatonow
Wiśniowy sad
Halina Skoczyńska jest absolwentka Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej im. Ludwika Solskiego w Krakowie (1977).
Współpracowała z najwybitniejszymi reżyserami teatralnymi: Jerzym Jarockim, Jerzym Grzegorzewskim, Andrzejem Wajdą, Pawłem Miśkiewiczem, Magdaleną Łazarkiewicz, Eugeniuszem Korinem, Tadeuszem Bradeckim, Piotrem Tomaszukiem, Grzegorzem Wiśniewskim, Waldemarem Zawodzińskim, Januszem Wiśniewskim, Tadeuszem Mincem, Kazimierzem Braunem.
Ma w swoim dorobku ok. 80 ról z których wiele nagrodzonych zostało najbardziej prestiżowymi nagrodami teatralnymi.
Halina Skoczyńska w 1977 roku zakończyła edukację w Krakowskiej Wyższej Szkole Teatralnej im. Ludwika Solskiego.
W sierpniu 1977 debiutuje w krakowskim Teatrze Bagatela rolą Klary w Zemście, gra tam jeszcze w Kramie z piosenkami L. Schillera.
Kraków opuszcza w sezonie 1978/1979. Przyjeżdża do Wrocławia i angażuje się do Teatru Współczesnego, którym kierował wtedy Kazimierz Braun. Zagrała tam m.in. w Prometeuszu w okowach, Balu manekinów, Białym małżeństwie, Wieczorze trzech króli, Dziadach, Operetce.
Za istotny moment swojej pracy we Współczesnym uważa rolę Judyty w Księdzu Marku Słowackiego. Zostaje zauważona. O grze Skoczyńskiej już wtedy pisano: Zmieściła w sobie wszystkie namiętności, szaleństwo, fanatyzm, miłość, nienawiść i mściwość. Była furią i natchnieniem, kimś, kto porywa i niszczy jednocześnie. FASCYNOWAŁA. (A. Sachanbińska Wieczór Wrocławia)
O niezapomnianej roli Skoczyńskiej pisze także w Słowie Polskim J. Skałubiński Doskonałe opanowanie tekstu, mistrzowska niemal interpretacja trudnych partii lirycznych i do tego nie budzący wątpliwości temperament.
Po pięciu sezonach we Współczesnym Skoczyńska dostaje propozycję zagrania tytułowej roli w Antygonie Sofoklesa w Teatrze Polskim we Wrocławiu. Jest rok 1983, kiedy pierwszy raz podpisuje umowę z Teatrem Polskim.
Przez pięć kolejnych sezonów gra tam szereg ról m.in. Ruth w Niemcach, Janulkę w Janulce, córce Fizdejki, Irmę w Balkonie, Justynę w Justynie , niedolach cnoty.
17 czerwca 1988 odbyła się w Teatrze Współczesnym premiera Samobójcy Erdmana w reżyserii Jerzego Jarockiego, to właśnie rolą Margarity u Jarockiego Skoczyńska ponownie wraca na etat do Teatru Współczesnego. Kolejne pięć sezonów we Współczesnym owocuje ciekawymi rolami.
28 kwietnia 1988 premiera Małżeństwo Marii Kowalskiej, o Skoczyńskiej kreującej główna bohaterkę pisano bardzo pochlebnie: Zagrała Marię przekonywająco. Udało jej się dość precyzyjnie narysować przemiany zachodzące w postaci. Od pełnej nadziei, wiary w sprawiedliwość i prawdę dziewczyny do dojrzałej kobiety chcącej uciec od swojej przeszłości. Maria Skoczyńskiej do końca zachowuje swoje ciepło. Emanuje ono, gdy szuka swojego powstańczego męża i gdy z wyrozumiałością patrzy na bunt swojej córki, która właśnie nie zna przeszłości swojej matki. Największe wrażenie zrobiła na mnie scena z Adamem, adoratorem Marii, zakochanym, szeregowym funkcjonariuszem UB. Tutaj najpełniej widać żarliwość bohaterki nie mogącej się pogodzić z aresztowaniem jej jedynej przyjaciółki, młodej beztroskiej dziewczyny. (K. Kucharski Gazeta Robotnicza)
Podobnie pisze Alina Sachanbińska, Wieczór Wrocławia: Jeżeli jednak polecałabym obejrzenie tej sztuki, to na pewno ze względu na udaną rolą Haliny Skoczyńskiej. Jej Maria jest postacią bardzo wyrazistą, przemyślaną w każdym najdrobniejszym geście, mimice, tembrze głosu. Skoczyńska jest rozbrajająco dziewczęca, ciepła, skupiona i zrozpaczona, za chwilę wspaniale zbuntowana, to pełna wiary, to znów zrezygnowana, obojętna i nieco zgorzkniała jako kobieta kryjąca w sobie boleść minionych doświadczeń. Wszystkie stany emocjonalne, przejście w wiek dojrzały są przedstawione z konsekwencją godną dobrego dojrzałego aktorstwa.
W sezonie 1992/1993 gra w Teatrze Współczesnym Faust i Małgorzata postać Marty. Recenzenci niezbyt pochlebnie pisali o tym przedstawieniu. Ale to właśnie ona „błyszczała” na scenie W tych recytacjach według Fausta błysnęła profesjonalizmem tylko Halina Skoczyńska (Marta). I skąd tu ona?! chciałoby się zawołać. (Alina Sachanbińska Wieczór Wrocławia)
Mówi się, że Skoczyńska jest czechowowską aktorką. Pierwszym przedstawieniem według dramatów Czechowa, w którym zagrała była Smutna historia dla wesołych ludzi w Teatrze Współczesnym. Tworzywem Smutnej historii dla wesołych ludzi (...) stały się dramaty Antoniego Czechowa, także jego listy i dzienniki. Przedstawienie wyreżyserował Jurij M. Krasowskij (...) wybitny twórca i pedagog z Sankt Petersburga. (...) W spektaklu uderza przede wszystkim profesjonalizm (...) Prawdziwą okrasą przedstawienia są panie, Dariusza Haliny Skoczyńskiej delikatna jak tchnienie, żyje sobie niby cichutko nie zawadza łatwo się wzrusza i równie łatwo rezygnuje. Aktorka wydobywa dla tej postaci najwrażliwsze struny bez jednej fałszywej nuty. (A. Sachanbińska Wieczór Wrocławia)
Sezon 1993/1994 Skoczyńska rozpoczyna ponownie jako etatowa aktorka Teatru Polskiego we Wrocławiu, za sprawą Jerzego Jarockiego, który powierzył jej rolę Generałowej w Płatonowie, a w 1994 roku rolę Kunegundy w Kasi z Heilbronnu. Rok później rozpoczyna współpracę z Teatrem Nowym w Poznaniu, otrzymując propozycję Arkadiny w Mewie w reżyserii Eugeniusza Korina. Współpraca ta owocuje kolejnymi rolami: Kobiety B w Trzech wysokich kobietach, Królowej Małgorzaty w Iwonie księżniczce Burgunda, Estery w Cenie, Królowej Małgorzaty w Królu Ryszardzie III.
W 1996 roku kolejne zaproszenie od profesora Jerzego Jarockiego do obsady Płatonowa – Aktu pominiętego kontynuacji Płatonowa do roli Generałowej.
Kiedy Jerzy Jarocki realizuje Wujaszka Wanię w Teatrze Polskim we Wrocławiu, Halina Skoczyńska jest na stałe w zespole Teatru Nowego w Poznaniu, rolę Heleny gra gościnnie.
Do Teatru Polskiego we Wrocławiu wraca rolą Raniewskiej w Wiśniowym sadzie, następnie gra Inez w Życiu trzy wersje i Mary w Mary Stuart.
W niedługich odstępach czasu otrzymała najbardziej prestiżowe nagrody Aktorskie, m.in.: Nagrodę Główną w Kaliszu za rolę Anny Wojnicew w Płatonowie, Nagrodę im. Aleksandra Zelwerowicza dla najlepszej aktorki w Polsce sezonu 2001 za rolę Raniewskiej w Wiśniowym sadzie, za tę samą rolę Grand Prix w Kaliszu. W 2004 roku Statuetkę Fredry za wybitne osiągnięcia artystyczne w tym za tytułową rolę w Mary Stuart, jednocześnie Złotą Iglicę (plebiscyt publiczności) oraz nagrodę za rolę pierwszoplanową w Kaliszu również za Mary Stuart, rolą Inez w Życiu trzy wersje wygrywa Festiwal Komedii Talia w Tarnowie.
Nie same nagrody stanowią o wyjątkowości tych sezonów w pracy Haliny Skoczyńskiej, ale to, co spowodowało ten deszcz nagród. To głównie dzięki tym rolom aktorka znalazła się w czołówce polskiego aktorstwa.
W 2003 roku podejmuje współpracę z Teatrem Jaracza w Łodzi rolą Lady Milford w Intrydze i miłości, dostaje następne: Lindy w Śmieci komiwojażera nagrodzona na Jeleniogórskich Spotkaniach Teatralnych, Kobietę w Śnie o jesieni, tą rolą żegna się z Teatrem Jaracza w Łodzi.
Otrzymuje propozycje współpracy z Teatrem Narodowem w Warszawie, rozpoczyna gościnnie, a od 1 stycznia 2008 otrzymuje pełny etat w Zespole, w którym jest do 31 grudnia 2011.
Role w Teatrze Narodowym: Matka w Daily soup, Matka I w Therminal 7, Pani Dobrójska w Ślubach panieńskich, Myszka w Polowaniu na łosia, Clara w Elektrycznym parkiecie.
W 2011 roku rozpoczyna próby: w sztuce Matka i dziecko/Letni dzień w Teatrze na Woli, w 2012 w sztuce Młody Stalin w Teatrze Dramatycznym m. st. Warszawy.
Od 1 września 2013 w Zespole Teatru Dramatycznego m. st. Warszawy.
opracowanie na podstawie pracy magisterskiej Małgorzaty Białej Sztuka aktorska Haliny Skoczyńskiej
napisanej pod kierunkiem prof. dr hab. Janusza Deglera (Uniwersytet Wrocławski)
copyright © Halina Skoczyńska | projektowanie stron internetowych Impresja